Na naszym obiekcie wodociągowym pracują… pszczoły!
Teren niedawno wybudowanego zbiornika wyrównawczego w Arciszewie okazał się wprost idealnym miejscem dla pszczół. Na okres kwitnienia miododajnego rzepaku swoje pasieczysko znalazło tu tysiące tych pracowitych owadów.
Grzegorz Jasiński to hodowca pszczół z „dziada pradziada”, choć własną pasiekę prowadzi wraz z żoną Haliną od sześciu lat.
– Pochodzę z Torunia, gdzie moja rodzina hodowała pszczoły od stu lat, jak nie więcej – opowiada – Sam jako dziecko dużo pomagałem przy ulach. Potem jednak wyjechałem na studia do Gdyni, a po nich, jako marynarz, popłynąłem w szeroki świat. Na statkach pływałem przez 40 lat. Bardzo to lubiłem. Kiedy jednak zbliżała się moja emerytura, postanowiłam znaleźć sobie hobby na ten czas. Wybór był oczywisty.
Państwo Jasińscy z Gdyni wypatrzyli miejsce na pasieczysko dla pszczół właśnie w okolicach Arciszewa.
– Kiedy zobaczyliśmy z żoną te sto hektarów rzepaku, a pośród pól ogrodzony obiekt wodociągowy, na który nikt przypadkowy nie wejdzie, nie mogliśmy sobie wyobrazić lepszego miejsca dla naszych pszczół – mówi dalej pan Grzegorz. – Nawiązaliśmy kontakt z gminną spółką Eksploatator i bez problemu, a nawet z wielką radością udostępniono nam teren przylegający do zbiornika.
Za ogrodzeniem gminnego zbiornika do gromadzenia uzdatnionej wody pitnej rozciąga się w sezonie ogromne pole miododajnego rzepaku. To z niego powstaje jeden z najpyszniejszych i niezwykle zdrowy miód.
Pszczoły na pasieczysku pozostają przez 6 do 8 tygodni. Później trafiają na zimowisko. Warto dodać, że drugie pasieczysko hodowców z Gdyni jest również w naszej gminie – w Goszynie. Z kolei na zimowisko ule i pszczoły jadą do Żuławki. Można więc powiedzieć, że gmina Pruszcz Gdański to taka kraina trochę mlekiem (bo mamy krowy i w Lędowie, i w Cieplewie) i miodem (rzepakowym, bo gryki, akacji, czy lipy na naszym terenie jest mało) płynąca.
Miód państwa Jasińskich cieszy się dużym powodzeniem. Ma swoich fanów również poza granicami kraju. Hodowcy nie posiadają strony internetowej ani fanpejdża. Miód zamawia się telefonicznie z dowozem lub odbiorem w danym miejscu (tel.: 602 600 346).
